
Jeśli ktoś zadaje pytanie, dlaczego w Józefosławiu jest tak jak jest, powinien prześledzić kolejne plany zagospodarowania przestrzennego, historię wniosków oraz wprowadzanych stopniowo zmian.
Pierwszy plan dla terenu Józefosławia powstał w 1994 r.- Józefosław część I – zmiana do ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego gm. Piaseczno, obejmował obszar pomiędzy ulicami Wiejska-Geodetów-Ogrodowa-dzisiejsza Cyraneczki. Warto zapoznać się z pierwszą wizją zagospodarowania Józefosławia, to naprawdę ciekawe!
W 1998 roku powstały dwa plany : dla obszaru Wilanowska-Geodetów-Julianowska-dzisiejsza Dźwiękowa- oraz dla obszaru pomiędzy zachodnią granicą gruntów wsi Józefosław, ul. Działkową , wschodnią granicą gruntów wsi Józefosław i rowem Jeziorki – Józefosław II .
W 2000 roku wprowadzono pierwsze zmiany do pierwotnego planu Józefosław część I z 1994 r., w obszarze ulic Ogrodowa-Geodetów-Osiedlowa- okolice kościoła .
W 2002 roku wprowadzono kolejne zmiany, tym razem w okolicach dzisiejszej ulicy Feniksa.
W 2003 r. nowa ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wygasiła plany uchwalone przed 1 stycznia 1995 r. – przestał obowiązywać plan dla Józefosławia I z 1994r. Oznaczało to, że czasu uchwalenia nowego planu Józefosław I w 2006 r. dla tego obszaru wydawane były przez gminę decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (WZIZT). Potem, w 2007 r. uchwalono plan części północnej – Józefosławia II – na północ od ul. Cyraneczki, który zastąpił plan Józefosław II z 1998 r. Każda zmiana to coraz mniej dróg gminnych i coraz gęściejsza zabudowa. W 2008 r. wprowadzono zmiany na terenie osiedla Polimex-Cekop (ul. Sasanki). W 2010 roku uchwalono plan dla północnej części Julianowa, w tym samym roku uchwalono zmiany do planu dla osiedla Polimex-Cekop.
Zmianie podlegały też teksty planów Józefosław I z 2006 r. i Józefosław II z 2007 r. , polegające m.in. na zmianach wskaźników zagospodarowania terenu dla terenu szkoły w 2012 r. , dopuszczenia funkcji oświaty na wniosek właścicieli działek (2013 r.) oraz zmiany zasad lokalizowania budynków gospodarczych i garaży z 2009r.
W 2011 r. przystąpiono do zmiany planu dla Józefosławia III. Ilość planów obowiązujących dla Józefosławia oraz liczne zmiany wprowadzane do tekstów i rysunków tych planów spowodowała konieczność ujednolicenia wszystkich zapisów i załączników graficznych, przystąpiono więc do sporządzenia planu dla Józefosławia w 2012 r.
Wszystkie aktualne miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego można znaleźć na stronie WWW gminy.
Jak widać, zasadnicze zmiany w MPZP Józefosławia, których skutki odczuwamy dziś, nastąpiły w latach 2000-2010.
Trzeba wiedzieć, że zmiany w planie dokonuje się na wniosek burmistrza, który chce uregulować sposób zagospodarowania jakiejś przestrzeni oraz na wnioski zainteresowanych stron. Na przykład właściciel działki składa wniosek o zmianę miejscowego planu – np. o zamianę sposobu zagospodarowania z zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej na zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, podwyższenie maksymalnej wysokości zabudowy, zmianę przebiegu drogi, zmianę kategorii drogi z drogi publicznej na drogę wewnętrzną lub wręcz zmianę z drogi publicznej na zabudowę mieszkaniową.
W Józefosławiu mamy obecnie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. To lepsza sytuacja niż w przypadku, gdyby go nie było. Gdy planu nie ma, obowiązuje tzw. zasada dobrego sąsiedztwa, czyli ustala się parametry zabudowy na podstawie wniosku inwestora, który wskazuje „dobre” sąsiedztwo. Gmina wydaje wtedy tzw. WZ-tkę, czyli warunki zabudowy i zagospodarowania terenu. Niestety w Józefosławiu, Julianowe i okolicy też był taki czas. Efekty widzimy: budynek mieszkalno-usługowy przy skrzyżowaniu ulic Julianowskiej i Cyraneczki, za którym jest zabudowa szeregowa powstał na podstawie „WZ-tki”. Podobnie osiedle Elektra na Geodetów, budynki Multi-hekk przy Puławskiej. Na podobnej zasadzie zapewne powstał budynek usługowy przy Uroczej 14 (tam gdzie dzisiaj mieści się Dom Kultury), gdyż obecne zapisy planu dopuszczają w tym miejscu maksymalną wysokość zabudowy usługowej 10 m (tylko 2 kondygnacje). W planie z 1994 r. ten teren przeznaczony był pod zieleń publiczną (ZP).
Gmina jest odpowiedzialna za miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, Starosta Powiatowy wydaje pozwolenie na budowę sprawdzając zgodność projektu z planu. Państwowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, stanowiący część powiatowej administracji zespolonej, wydaje pozwolenie na użytkowanie budynku, sprawdzając jego zgodność z projektem.
Nie jest moją intencją krytykowanie istniejącego stanu. Mieszkamy w ładnej okolicy, o niezbyt intensywnej zabudowie a mieszkanie u nas jest marzeniem wielu rodzin z Piaseczna czy Warszawy. Jednocześnie widzimy mankamenty naszego życia, głównie w zakresie infrastruktury komunikacyjnej przy stale zwiększającej się liczbie mieszkańców.
Ta historia wskazuje na to, jak ważnym jest uwzględnienie w planie ogólnych potrzeb mieszkańców – takich jak tereny pod usługi publiczne (szkoły), przestrzeń publiczną, drogi, ciągi pieszo-rowerowe. To co w danej chwili wydaje się mało znaczącą zmianą ma potem ogromny wpływ na codzienne życie tysięcy mieszkańców. Brak perspektywicznego myślenia przekłada się na ogromne koszty zarówno te finansowe i społeczne. Koszt pozyskania terenów pod drogi czy szkołę jest obecnie nieporównywalny w stosunku do minionych czasów, ceny nieruchomości wzrosły kilku/kilkunastokrotnie. Planując kilkunasto-tysięczną miejscowość nie można nie zadbać o sieć komunikacyjną, szkołę, przestrzeń wspólną, nie można pozwolić na zabudowę terenów, które w naturalny sposób się do tego nie nadają (ze względów środowiskowych). Nie można też pozwalać inwestorom/deweloperom na realizację swoich zamierzeń gdy nie są spełnione zapisy planu. Przykładem jest zaliczanie miejsc postojowych na drodze publicznej do spełnienia wskaźnika ilości miejsc parkingowych na osiedlu. Szczęśliwi nowi lokatorzy po kilku latach zamieniają się w nieszczęśliwych, bo nie mają gdzie parkować swoich samochodów. Pojawiają się awantury i sąsiedzkie animozje, spory sądowe z deweloperami itp. Podobnych przykładów jest wiele.
Analizując proponowane zmiany do obecnego planu musimy o tym pamiętać.
„Znikające” drogi gminne, zwiększona intensywność zabudowy, brak przestrzeni wspólnej, brak uwzględnienia uwarunkować środowiskowych – to główne mankamenty obowiązującego planu. Dziś (21.11.2016 r.) rozpoczyna się okres wyłożenia propozycji miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego do publicznego wglądu. Szczegóły dotyczące procedury konsultacji i składania uwag do planu znajdują się na stronie www urzędu: http://bip.piaseczno.eu/obwieszczenie/3287/obwieszczenie-uia-zp-6721-40-2016-apa-mpzp-jozefoslaw-oraz-mpzp-jozefoslaw-iii.
Naszym obowiązkiem jest zapoznanie się z tym, co proponują nam projektanci i urzędnicy – wprowadzenie lub brak wprowadzenia określonych zapisów będzie skutkować na lata. Jeżeli dziś ktoś zadaje pytanie: „jak ktoś mógł dopuścić do tego co mamy dzisiaj?” to pamiętajmy, że za kolejne 10 lat ktoś inny może zadać dokładnie to samo pytanie.
Robert Widz
Radny Rady Miejskiej w Piasecznie
21.11.2016 r.
Burmistrzem Piaseczna w latach 2001-2010 był Józef Zalewski.
W latach 1998 -2001 burmistrzem Piaseczna był Andrzej Moździerz, natomiast wiceburmistrzem był Jan Adam Dąbek, obecny sołtys Józefosławia.
W latach 2004-2006 Jan Adam Dąbek pełni funkcję wicestarosty Powiatu Piaseczyńskiego.
W 2006 r. Jan Adam Dąbek zostaje Starostą Powiatowym i pełni tę funkcję do wyborów w 2014 r.
Jan Adam Dąbek jest sołtysem Józefosławia odkąd „najstarsi górale pamiętają”.
Zdzisław Lis był wiceburmistrzem Piaseczna w latach 2008-2009 oraz jest burmistrzem Piaseczna od końca 2010 r.