W związku z przebudową skrzyżowania ul. Julianowskiej z ul. Okulickiego przez Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, mieszkańcy okolic ul. Julianowskiej mają obecnie utrudniony dostęp do komunikacji miejskiej. Niecierpliwie czekaliśmy na uruchomienie połączenia pomiędzy ul. Energetyczną a ul. Geodetów – ale okazuje się, że trzeba usunąć kolizje podziemnej infrastruktury technicznej, których w projekcie nie było i potrwa to dłużej niż zakładano. W związku z tym na nasz wniosek Urząd Miasta i Gminy Piaseczno wprowadza linię zastępczą, która będzie wahadłowo jeździć ul. Julianowską, pomiędzy szkołą w Józefosławiu a ul. Okulickiego. Linia zastępcza będzie kursować od najbliższego poniedziałku w dni powszednie, z częstotliwością co 20 min w godzinach 6.00-9.00 i 13.00-16.00.
Już dziś odbywały się kursy techniczne i można było z tej opcji skorzystać. Przejazd linią zastępczą jest bezpłatny dla wszystkich.
Robert Widz, Katarzyna Krzyszkowska-Sut
11.05.2018 r.
Popołudniowe godziny kursowania linii zastępczej powinny zostać przesunięte na późniejsze, gdyż wówczas więcej osób mogłoby skorzystać. Na przykład od 15 do 18
Wnioskowałam o to na ostatniej Sesji Rady Miejskiej.
Katarzyna Krzyszkowska-Sut
Szanowni Radni,
w związku z tym, że w wakacje ma powtórzyć się sytuacja nieprzejezdności Julianowskiej przez Okulickiego, prosimy o zajęcie stanowiska jak niżej:
Mieszkańcy Julianowskiej pracują i uczą się w Warszawie. Stąd najbardziej zależy nam na linii 739. Stąd – w momencie powtórzenia zamknięcia Julianowskiej (teraz od strony południowej) prosimy, aby linia 739 dalej jeździła od Warszawy Julianowską, a na Okulickiego skręcała w lewo do Przesmyckiego i dalej do swojej pętli przy Cmentarzu, albo do pętli prowizorycznej – jak w przypadku Święta Wszystkich Świętych. Linia L-39 jest potrzebna, ale nie chcę tu udowadniać, że ponad 90 na 100 pasażerów z naszego rejonu potrzebuje dojazdu do Warszawy.
PS. z tą linią zastępczą to tragedia – młodzież ze szkół/uczelni z Warszawy wraca do domu ok. 19,00-20,00, a autobusu nie ma.
Pozdrawiam,
Krzysztof
Niestety Przewoźnik który realizuje kursy jawnie naciąga Gminę i Nas na koszta.
Jeździ jak chce i kiedy chce, nie trzyma się rozkładu, nie przyjżdża często wcale.
Ciekawe ile to kosztuje?