logo

Na wstępie muszę się pochwalić, że moje projekty zgłoszone po raz pierwszy w Budżecie Obywatelskim znalazły uznanie w oczach mieszkańców Piaseczna i tak:

  • Zielone ściany zyskały 700 głosów i uplasowały się na 6 pozycji,
  • Zielone przystanki zyskały 657 głosów i uplasowały się 9 pozycji,
  • Ogrody deszczowe zyskały 657 głosów i uplasowały się na 12 pozycji!

Wszystkim mieszkańcom Piaseczna serdecznie dziękuję za oddane głosy na moje projekty!

Jeśli chodzi o tereny zielone w Józefosławiu, rewitalizacji zostanie poddany kolejny teren zielony – tym razem zostanie poszerzony park kieszonkowy przy ul. Cyraneczki. Zostaną na nim posadowione ławeczki, które zostały zakupione w zeszłym roku i wzbudziły mnóstwo kontrowersji (żółta ławeczka i czerwone serduszko). Znajdzie się tam również miejsce na poidełko no i oczywiście rośliny.

W tym roku zostanie wykonany tylko I etap z uwagi na koszty, ale wraz z wiosną ruszy etap II.

Na zebraniu wiejskim podczas podziału środków z Funduszu sołeckiego mieszkańcy poparli wniosek Stowarzyszenia Pomysł Na Józefosław na 2021 r., który zakłada organizację ogrodów społecznych na tym terenie. Ponadto powstaną tam ogrody sensoryczne, ścieżka sensoryczna, łąka kwietna, leżaki, elementy małej architektury.

Domek został wydzierżawiony przez Stowarzyszenie Pomysł Na Józefosław z przeznaczeniem na działania statutowe.

Poniżej przedstawiam projekt planu zagospodarowania całego terenu  Szczegółowy projekt terenu. 

 

I Etap

Katarzyna Krzyszkowska Sut

Radna Rady Miejskiej w Piasecznie

8 komentarzy:
  1. Anna
    Anna says:

    Czy projekt przewiduje jakiekolwiek oddzielenie od ogrodzenia osiedla na tej wysokości, chociaż wyższą zielenią. I czy można zgłaszać uwagi do projektu, na temat sensowności umieszczenia leżaków w tym miejscu? Przy ruchliwej ulicy nikt nie będzie korzystał z tych leżaków w ciągu dnia, natomiast wieczorem i nocami, będzie to doskonałe miejsce dla amatorów mocniejszych trunków. Analogicznie jak na ławkach przy Cyraneczki.

    Odpowiedz
  2. Tosia
    Tosia says:

    Rozumiem , ze u pani tuż za ogrodzeniem zostanie wykonany taki sam teren rekreacyjny służący głównie dla „wybranych” grup mieszkańców , którym nie przeszkadza leżakowanie przy ruchliwej ulicy. Służby miejskie będą miały co robić w ciągu dnia i wieczorami. Nigdzie nie spotkałam się z terenem „rekreacyjnym” tuż za oknami istniejących już budynków , tak „władza” dba o swoich mieszkańców , gratuluje pomysłu!

    Odpowiedz
    • Katarzyna Krzyszkowska - Sut
      Katarzyna Krzyszkowska - Sut says:

      Szanowna pani może to panią zdziwi, ale mój ogród jest bezpośrednio przy chodniku i ulicy. Osłoniłam płot matą wiklinową i posadziłam krzaki nie od strony ulicy tylko od strony ogrodu, żeby się wysłonić. Często chodzą tamtędy ludzie, młodzież, dzieci. Rozmawiają, głośno się śmieją, a czasem wrzeszczą. Dorośli klną, nawet w różnych językach. Ogródkiem graniczę też z sąsiadami, którzy mają małe dzieci i też cicho nie jest, szczególnie jak się zlecą z całego podwórka poskakać na trampolinie, albo popluskać w basenie… Jeżdżą samochody, śmieciarki, ciężarówki i motocykle. Ogrody i mieszkania narożne mają to do siebie, że z czymś graniczą. Państwa ogrody narożne/boczne graniczą z terenem publicznym, na którym jest rewitalizowana zieleń, nie powstanie tam plac zabaw, chociaż wiele osób by chciało. Tereny zielone wzdłóż rowu Jeziorki po obu stronach będą rewitalizowane zgodnie z programem, z którym startowałam w wyborach i który prezentowałam na różnych stronach internetowych. Dziwne, że nie spotkała się Pani z dobrze zagospodarowanymi terenami zielonymi obok bloków, wręcz zdumiewające.

      Odpowiedz
  3. Anka
    Anka says:

    Pani Katarzyno trudno nie zauważyć, ze nasze osiedle znajduje się już przy ulicy obsługującej cały ruch Józefosławia, mamy ławki po drugiej stronie ulicy, i widzimy jak i przez kogo są wykorzystywane. Nie mamy uwag do użytkowników dróg i chodników bo widzieliśmy gdzie kupujemy mieszkania ale jednak ta działka nie była terenem publicznym. Mamy uwagi do pewnych elementów infrastruktury zaproponowanego projektu, a widać że zdecydowanie nie jest Pani zainteresowana żadnymi uwagami. Przykre to.

    Odpowiedz
    • Katarzyna Krzyszkowska - Sut
      Katarzyna Krzyszkowska - Sut says:

      Szanowna Pani, odbyło się zebranie wiejskie w Józefosławiu 30.09 na którym opowiedziałam o rewitalizacji zieleni na tym terenie, mało tego zaprezentowałam projekt ogrodów społeczno-permakulturowych ze ścieżką sensoryczną, którą zgłosiło Stowarzyszenie Pomysł na Józefosław. Mieszkańcy obecni na zebraniu zagłosowali za tym projektem i będzie realizowany w przyszłym roku. Zebrania wiejskie są organizowane dla mieszkańców po to właśnie, aby mogli dowiedzieć się o różnych planach dotyczących ich wsi. Informacje o zebraniu były wielokrotnie zamieszczane na różnych stronach w internecie i na fb w grupach. Zachęcam do uczestniczenia w tych zebraniach, aby mieć wpływ na to co się dzieje. Nie mam sobie nic do zarzucenia w tym temacie. I proszę wybaczyć, ale indywidualnych zaproszeń do mieszkańców, których tu mieszka 10 tyś nie ma możliwości wysyłać. Ponadto cały czas tłumaczę, że to nie jest plac zabaw tylko teren zielony, z ławeczkami, drzewami, krzewami i kwiatami.

      Odpowiedz
    • Adam
      Adam says:

      Zastanówcie o co „pyszczycie”, gmina robi wam prezent tworząc piękny teren zielony za ogrodzeniem. Wam to przeszkadza bo wcześniej tego nie było i twierdzicie, ze wam to święty spokój zabierze w waszym super ekskluzywnym „blokowisku”. To pewnie lepiej by wam było jakby poprzedni właściciel sprzedał to pod np. Żabkę, albo jeszcze lepiej pod wulkanizację? Bosze co za mentalność, wyprowadzić się pod Grójec na działkę 2 ha i mieć nikogo za sąsiedztwo, to się problem rozwiąże!

      Odpowiedz
      • Anka
        Anka says:

        Panie Adamie,
        nie pyszczymy, tylko kulturalnie zwracamy uwagę i prosimy o przemyślenie pewnych elementów projektu. Uważam Józefosław za moje miejsce i bardzo sobie chwalę mieszkanie tutaj. Uważam i swoich sąsiadów. Rażą mnie ogólniki i stwierdzenia, że jak mi się nie podoba to pod Grójec. Lepiej zwracać na coś uwagę zanim powstanie i jeszcze jest możliwość dokonać pewnych zmian, zanim betonem zostaną zalane elementu konstrukcyjne, prawda?

        Odpowiedz
  4. Beatrycze
    Beatrycze says:

    Uważam pomysł rewitalizacji zieleni za przyjemny. Coraz więcej zielonego terenu w Józefosławiu jest wycinane w ramach konstrukcji ulic, lub pod więcej osiedli czy domów. Fajnie jest mieć gdzie posiedzieć, a nawet jeśli nie to popatrzeć na coś innego niż budynek. Nie rozumiem protestów, sama mieszkam obok całkiem ruchliwej ulicy, da się żyć z małym hałasem, poza tym proponowane opcje na rozrywkę dla dzieci w tym miejscu wydają się fajne np. ścieżka sensoryczna. Miłe miejsce dla maluchów się przyda. Co do leżaków, nie sądzę aby było to skupisko amatorów alkoholi gdyż leżaków jest proponowane tylko trzy a na jednym się mieści.. no jeden ;).

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.