Na skrzyżowaniu ul. Wilanowskiej i Cyraneczki pojawi się dodatkowe oznakowanie poziome, zgodne z istniejącą organizacją ruchu. Jedynym warunkiem jest pogoda, musi być więcej niż 10 stopni Celsjuszaw nocy, ze względu na użycie specjalnej fluorescencyjnej farby. Dalsze „losy” skrzyżowania i organizacji ruchu będą zależały od analizy natężenia i przepływu potoków samochodowych, które ma być wykonane w kwietniu. Jakiekolwiek zmiany byłyby wdrożone po przebudowie Wilanowskiej i wybudowaniu ul. Cyraneczki na odcinku od ul. Ogrodowej do ul. Osiedlowej.

Starostwo Powiatowe wydało pozwolenie na budowę przepustu w ul. Cyraneczki, tego brakującego odcinka w kierunku osiedla Le Vilage. Gmina czeka na uprawomocnienie decyzji. Wtedy przetarg i budowa przepustu i zaraz potem ulicy. Prace powinny zacząć się w drugiej połowie maja.

W kwietniu kolejny etap urządzania „3 placów” u zbiegu ulic Cyraneczki i Julianowskiej oraz zagospodarowanie przestrzeni przy Rowie Jeziorki (zbieg ulic Wilanowskiej i Cyraneczki) z wytyczeniem miejsca dla psich zabaw.

Życzymy wszystkim Wesołych Świąt Wielkanocnych,

Kasia Krzyszkowska-Sut i Robert Widz

Sprzątanie po kimś rodzi frustrację. Zbierając te śmieci, starając się nie wdepnąć w psie gówno, trudno zrozumieć tych, którzy do tego doprowadzają. Ilość butelek po alkoholu, puszek, plastikowych butelek po napojach zalegających na poboczach naszych ulic jest zatrważająca. Nie jest żadnym wytłumaczeniem, że w okolicy nie ma kosza na śmieci. Ten kosz jest, tylko kilkadziesiąt metrów dalej. A nawet gdy go nie ma, to czy to kogoś usprawiedliwia?

Zresztą patrząc na ten syf przy ławkach, obok których stoi kosz na śmieci, można sobie zadać pytanie czy ci ludzie wiedzą co to jest kosz na śmieci.  

Nie ma co się oszukiwać – jako społeczność mamy niską kulturę. Nie dbamy o innych, skupiamy się tylko na swoich sprawach, a że psia kupa komuś się nie podoba?

Druga refleksja dotyczy dzieci. Nie to, że one brudzą bardziej niż dorośli, ale sprzątając po kimś może nauczyłyby się sprzątać po sobie. Może wtedy, będąc nastolatkiem a potem dorosłym człowiekiem, nie wyrzuciłby puszki czy paczki po papierosach na ulicę – przypominając sobie robienie porządków w naszej okolicy.

Nie można przecież postawić strażnika za każdym człowiekiem i pilnować, czy przypadkiem nie wyrzuca resztki papierosa, czy sprząta po swoim psie itd. Włączmy brak tolerancji dla takiego zachowania, zwracajmy uwagę takim osobom, wzywajmy straż miejską. Wiem że to nie łatwe, że można jeszcze usłyszeć to i owo, ale nie ma innej metody. To w końcu nasza pobłażliwość sprawia, że te „brudasy” są tacy bezkarni.

I na koniec jeszcze o psach. W sporze dotyczącym zakazu wprowadzania psów do parku, staram się zachować bezstronność. Pewnie niektórym osobom trudno w to uwierzyć. Jednak oprócz tych, którzy są takim zapisem oburzeni, są tacy, którzy się z tego cieszą. Pomijam kwestię prawną, ponieważ to ktoś inny prawnie ten regulamin uzasadnia i ktoś inny rozstrzygnie o jego konstytucyjności (zostawmy na boku dywagacje, czy konstytucja jeszcze obowiązuje…). Problem istnieje niezależnie od tego, jakiego paragrafu się używa do uzasadnienia swojego stanowiska. Każdy, kto wziął udział w naszej sobotniej akcji klnął i złorzeczył pod nosem myśląc o psach i ich właścicielach. I jest mi wszystko jedno, czy są kosze czy nie, czy są chaszcze i brud dookoła – nikogo to nie usprawiedliwia. Właściciele psów, którzy mają pretensje do zapisów regulaminu parku raczej niech mają pretensje do samych siebie. To ich zachowanie antagonizuje pozostałą cześć lokalnej społeczności. Argument, że „przecież my sprzątamy” ginie w tym, co widać na naszych ulicach.

Jeszcze raz: wracajmy uwagę na ten brak poszanowania prawa i porządku. Niech każdy właściciel psa ma świadomość, że ktoś na niego patrzy, że może mu zwrócić uwagę i wezwać straż miejską. To samo dotyczy ludzi, którzy nie wiedzą do czego służy kosz na śmieci.

Robert Widz

20.03.2016

Nie mam dobrej wiadomości. Przetarg na obsługę linii L na terenie gminy Piaseczno, który ogłosił ZTM, ma zostać unieważniony. Najniższa oferta przekroczyła zakładany budżet. Teraz trzeba przeprowadzić kolejne postępowanie przetargowe. To oznacza, że linia L39 nie ruszy 1 kwietnia br. Ręce opadają. W samorządowej rzeczywistości nie da się po prostu dołożyć pieniędzy. Najpierw trzeba znaleźć pieniądze (przesuwając je z innego zadania) a następnie przegłosować odpowiedni projekt uchwały na sesji Rady Miejskiej. W nowym postępowaniu termin na składanie ofert będzie wynosić 40 dni (ze względu na wartość zamówienia). Czyli L39 na dzień dziecka.. Do czasu rozstrzygnięcia nowego przetargu nasze linie L będzie obsługiwał obecny przewoźnik na podstawie stosownych aneksów, które też trzeba przygotować. Dotyczy to też linii 739.

18.03.2016

Robert Widz

 

Już w tę sobotę 19 marca stowarzyszenie „Pomysł na Józefosław” oraz stowarzyszenie „Nasz Józefosław i Julianów” zapraszają na wiosenne porządki w Józefosławiu i Julianowie pod hasłem: „Sprzątam po sobie i swoim psie”.

Idea akcji jest bardzo prosta – tego dnia sprzątamy śmieci, które mijamy codziennie w najbliższym otoczeniu i już nie możemy na nie patrzeć ?

Członkowie stowarzyszeń będą rozdawać niebieskie gminne worki oraz naklejki akcji na rogu ul. Wilanowskiej i Cyraneczki w godz. 12-13, ale tak naprawdę można użyć własnych worków.

Co robimy? Skrzykujemy grupę, wybieramy teren do uprzątnięcia, odbieramy worki (lub używamy swoich), napełnione worki zostawiamy przy szarych, ulicznych koszach. Gmina odbierze je na początku następnego tygodnia. Proste? Bardzo!

Organizatorzy liczą na duża frekwencję bo sami za dużo nie zdziałają.

sprzatam

W dniu 2.03 odbyło się wcześniej zaplanowane posiedzenie komisji Strategii Gospodarczej Ochrony Środowiska i Rolnictwa z Powiatu Piaseczyńskiego oraz komisji Promocji Gminy w sprawie obiektów na terenie Parku Miejskiego.

Na wspólnej komisji została przedstawiona prezentacja rewitalizacji Parku Miejskiego. Pełnomocnik d/s rozwoju gminy Daniel Putkiewicz poinformował, że celem spotkania jest ustalenie dalszych kroków pomiędzy samorządami z uwagi na to, że część działek należy do Gminy Piaseczno, a część do Starostwa Powiatowego. Następnie komisje wspólnie udały się na wizję lokalną obiektów usytuowanych w parku. Udało się również obejrzeć budynek Liceum im. Emilii Plater – Zyberkówny.