Większość naszych codzienność bolączek ma swoje źródło w złych decyzjach i zaniechaniach z przeszłości.

Wydaje się jednak, że proces degradacji naszej miejscowości udało się powstrzymać. Już jest bezpieczniej, ładniej, wygodniej i zauważają to mieszkańcy. W ankiecie przeprowadzonej przez Komitet Obrony Demokracji w czerwcu 2018 r., aż 70% ankietowanych zauważyło zmiany i oceniło je bardzo pozytywnie. Każda nowa ulica nie tylko cieszy, ale jest zaprojektowana i wykonana z uwzględnieniem wymogów bezpieczeństwa i odprowadzania wód opadowych.

Atrakcyjność naszej okolicy przekłada się na inwestycje w budownictwie mieszkaniowym. Ostatnie 3 lata to boom budowlany, spowodowany m.in. informacją o szykowanej zmianie planu zagospodarowania przestrzennego, który miał wprowadzić bardziej restrykcyjne zapisy dotyczące intensywności zabudowy. Deweloperzy śpieszyli się, aby wykorzystać zapisy poprzednio obowiązujących planów miejscowych, uchwalanych bądź zmienianych w latach 2004-2010 r. 

Nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego został uchwalony przez Radę Miejską i obowiązuje od marca 2018 r. Plan miejscowy wyznaczył kierunek rozwoju miejscowości. Wiemy już, gdzie zarezerwowane są miejsca pod przestrzeń publiczną, gdzie mogą powstać place, skwery, zieleńce i usługi oświatowe. Wiadomo też, gdzie będzie zabudowa wielorodzinna, a gdzie domy jednorodzinne. Wiemy też gdzie stworzone są rezerwy pod drogi gminne, które stopniowo będą budowane.  

Mamy więc jasno określony cel – realizować poszczególne inwestycje publiczne zgodnie z tym kierunkiem. 

Gmina Piaseczno staje przed wyzwaniem modernizacji i optymalizacji tras autobusowych i nasza okolica powinna być takimi zmianami objęta.

Wprowadzenie dwukierunkowości na ul. Chyliczkowskiej daje możliwość przedłużenia 739 do Piaseczna. Natomiast budowa ul. Cyraneczki to szansa na szybkie połączenie naszej okolicy z Puławska i PKP Jeziorki, a także na połączenie z pętlą 139 przy Ogrodzie Botanicznym. Będziemy zabiegać o wprowadzenie autobusu przegubowego na linii 739 w godzinach szczytu. Nasze przebudowane ulice już to umożliwią.

W ten sposób chcemy zwiększać dostępność i użyteczność transportu publicznego. Trzeba również pamiętać o doprowadzeniu linii autobusowej do nowej szkoły w Julianowie.

Zabiegamy już o zmianę trasy autobusu nocnego, tak by „zahaczył” o centrum naszej miejscowości i mamy nadzieję, że zdarzy się to od początku przyszłego roku.

Stacja piaseczyńskiego roweru miejskiego w Józefosławiu to „strzał w dziesiątkę”. Stał się on – zgodnie z przewidywaniem,  bardzo dogodnym środkiem transportu do i z metra Kabaty. Teraz zadbamy o to, by przy ul. Kuropatwy powstała bezpieczna, zadaszona wiata rowerowa. Budowa nowych ścieżek rowerowych wzdłuż ul. Puławskiej zwiększa atrakcyjność takiej formy transportu. Z Józefosławia na Służewiec jest do pokonania 11 km – jadąc spokojnym tempem po bezpiecznej ścieżce zajmie to 30-35 minut. Nie dość, że szybciej od każdego innego środka transportu, to jeszcze zdrowo.

Rozważania dotyczące wykorzystania trasy siekierkowskiej do transportu publicznego odkładamy na bok. Nie zdarzy się to w ciągu najbliższych pięciu lat, więc niech to wtedy będzie przedmiotem kampanii wyborczej.

Dzisiaj trzeba skupić się na takim ułożeniu trasy linii lokalnej, aby jak najszybciej i z jak największą częstotliwością dowiozła pasażerów do pociągów Kolei Mazowieckich, a w przyszłości do pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej SKM. Tylko wygoda i czas dojazdu zachęci mieszkańców do wykorzystania transportu publicznego. Już dzisiaj w godzinach porannego szczytu pociągi Kolei Mazowieckich kursują 3-4 razy na godzinę. Podróż z PKP Jeziorki do Służewca (tzw. mordor) to zaledwie 15 minut.

Oprócz ulicy Cyraneczki drugą możliwością dojazdu do stacji PKP Iwiczna jest droga wzdłuż torów trasy siekierkowskiej, wyznaczona w miejscowym planie. Według już opracowanej koncepcji, będzie ona połączona z Mleczarską wiaduktem, bezkolizyjnie z Puławską, a stamtąd do stacji PKP Nowa Iwiczna jest już bardzo blisko. Oczywiście budowa tej związana jest z ożywieniem strefy gospodarczej, przez którą ta droga przebiega. Działanie w tym kierunku jest to jednym z punktów deklaracji programowej Koalicji Obywatelskiej dla gminy Piaseczno.

W 2015 roku zostało oddane do użytku nowe skrzydło szkoły w Józefosławiu. Józefosław jawi się jednak jako atrakcyjne miejsce do zamieszkania i wprowadza się tutaj dużo rodzin z dziećmi. Potrzebna jest kolejna szkoła, w obecnej kadencji wykonana została koncepcja szkoły w Julianowie, przy ul. Zimowej.

Teraz trzeba zabezpieczyć środki finansowe na projekt i budowę szkoły, tak by powstała niezwłocznie. Jest prawdopodobne, że nie będzie potrzebna zmiana planu miejscowego, co znakomicie przyśpieszy proces uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę. Gdyby tak faktycznie było, szkoła mogłaby powstać w ciągu 4 lat. 

W 2018 r. gmina zakupiła budynek przy ul. Julianowskiej 67A, z przeznaczeniem pod cele publiczne. Budynek dysponuje 18 miejscami postojowymi w garażu podziemnym i 8-ma miejscami na powierzchni.  Obok, w odległości 150 m znajduje się publiczny parking przy ul. Kameralnej.

W sierpniu br. do nowego budynku przeprowadziła się filia Biblioteki Publicznej w Piasecznie. Ta prężnie działająca placówka, bardzo popularna wśród mieszkańców Józefosławia i Julianowa, dysponuje teraz 2-krotnie większą powierzchnią. Z okazji inauguracji działalności w nowej siedzibie odbyło się spotkanie z Filipem Springerem, uznanym autorem reportaży o polskiej architekturze i przestrzeni. Warto śledzić działalność biblioteki, ponieważ regularnie prowadzone są tam interesujące zajęcia i spotkania.

Obecnie trwają prace projektowe i uzyskanie stosownych pozwoleń administracyjnych na prace adaptacyjne pomieszczeń na potrzeby Klubu Kultury. Przeprowadzka do nowej siedziby ma się odbyć w lutym 2019 r. Całość prac adaptacyjnych ma być zakończona w okresie wakacyjnym, tak by od września przyszłego roku zaoferować mieszkańcom całą gamę zajęć w nowych warunkach. Wtedy Klub Kultury będzie dysponował salą widowiskową, która pomieści 140 osób. To będzie też sala, która służyć będzie naszym seniorom, potrzebujących miejsca na swoje cotygodniowe spotkania. Trzeba zadbać o to, by stworzyć jak najlepsze warunki dla działalności Klubu Kultury. Będziemy również zabiegać o nowe zagospodarowanie przestrzeni wokół budynku a także o zakup sąsiedniej działki, która zgodnie z planem miejscowym przeznaczona jest pod plac miejski.

Zagospodarowanie terenu przy budynku gminnym pozwoli na przeniesienie urządzeń z placu po południowej stronie ul. Cyraneczki. Będzie jedna, wspólna przestrzeń publiczna po południowej stronie ulicy.

Jakość wody pitnej pozostawia obecnie wiele do życzenia. Woda co prawda spełnia normy, ale poziom minerałów „w górnej strefie stanów dopuszczalnych” powoduje niszczenie naszego sprzętu gospodarstwa domowego. Woda w naszych kranach pochodzi z prywatnego ujęcia wody na osiedlu Patronat. W przyszłym roku kończy się wieloletnia umowa pomiędzy PWIK a właścicielem ujęcia, której do tej pory nie można było wypowiedzieć. To daje szansę na poprawę jakości wody – albo przez zmianę dostawcy wody albo przez zmianę warunków dla dostawcy. Będziemy zabiegać o takie rozwiązanie, które zapewni lepszą jakość wody w naszych kranach.

Pomimo stosunkowo nowych pieców instalowanych w domach na terenie Józefosławia, jakość powietrza jest niska. To oczywiście problem ogólnopolski, my jednak też mamy wpływ na to, jakim oddychamy powietrzem. Mieszkańcy wciąż wskazują kominy, z których ulatnia się czarny dym spalanych odpadów. Gmina ułatwia podjęcie decyzji o wymianie pieców starej generacji przy pomocy dopłat, to jednak nie rozwiązuje problemu. Pozostaje zgłaszać przypadki spalania odpadów do straży miejskiej, która ma obecnie  prawne podstawy do kontroli domowych palenisk i wystawiania dotkliwych mandatów. Może takie kary zmobilizują niektórych do zaprzestania zanieczyszczania powietrza, którym wszyscy oddychamy.

Nowy plan miejscowy przewiduje kanały przewietrzające – czyli tereny wyłączone z zabudowy. Jest to ograniczenie prawa własności właściciela nieruchomości, lecz z punktu widzenia jakości powietrza takie kanały są bardzo potrzebne. Właściciel dotknięty takim ograniczeniem może domagać się od gminy odszkodowania.

Na terenie Józefosławia wciąż są miejsca, gdzie jest problem dostępu do wodociągu i sieci kanalizacji sanitarnej. Trzeba uregulować kwestię dostępności sieci wodno-kanalizacyjnej, rozbudować sieć kanalizacyjną wszędzie tam, gdzie jej nie ma i przejmować instalacje prywatne, które powinny być zarządzane przez spółkę gminną. W takiej miejscowości jak Józefosław nie ma miejsca na lokalne szamba. Trzeba zadbać transparentność dostępu do infrastruktury, której zapewnienie jest obowiązkiem gminy. 

Przybywa nam placów i skwerów, ale terenów sportowych mamy za mało. Dzisiaj są to boiska w parku przy Ogrodowej oraz boiska przy szkole na Kameralnej.

W planie miejscowym jest teren, który mógłby być wykorzystany pod infrastrukturę sportową i został wyłączony spod zabudowy. Jest to teren prywatny i mamy nadzieję, że uda się wynegocjować porozumienie z właścicielem. Jest to jednocześnie jedyny teren w naszej miejscowości, który nadaje się pod budowę pełnowymiarowego boiska piłkarskiego. Nie będzie łatwo, ale trzeba zrobić wszystko, aby takie boisko powstało. To będzie kolejne wielkie wyzwanie nadchodzącej kadencji. 

Wychodzimy z pomysłem tworzenia „kieszonkowych boisk”, czyli miejsc, w których można zbudować niewielkie boisko, blisko miejsca zamieszkania. Boisko nie musi być nawet wymiarowe – ważne, by można było porzucać piłką do kosza, pograć w siatkówkę, czy trenować strzały na bramkę. Ogrodzone i oświetlone, dostępne  w określonych godzinach, aby nie zakłócać sąsiadom spokoju.  

Nowa szkoła w Julianowie będzie również wyposażona w infrastrukturę sportową, dostępną dla mieszkańców.

W naszym programie sprzed czterech lat pisaliśmy, o konieczności wykreowania „serca miejscowości”. I udało się stworzyć pierwszą przestrzeń publiczną, „3 place” w okolicy skrzyżowania ul. Cyraneczki z ul. Julianowską. Powstało „serce” Józefosławia, które rozrosło się o działkę nowego budynku gminnego ul. Julianowskiej 67A. 

Najważniejszym osiągnięciem było opracowanie koncepcji zagospodarowania Rowu Jeziorki, biegnącego wzdłuż ul. Cyraneczki i wpisanie tej koncepcji do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp). Teraz pozostaje realizować sukcesywnie ten plan – tworzyć place, skwery, place zabaw zgodnie z tą koncepcją. Będziemy zabiegać o wykupy tych gruntów od właścicieli i stopniowe ich zagospodarowanie. Są to tereny oznaczone w planie miejscowym symbolami 5ZP, 1 KPP, 7ZP oraz 2ZP (przy ul. Wenus).

W przyszłym roku powinien powstać plac z miejscem dla młodzieży, zapraszamy młodzież do aktywnego udziału w kreowaniu takiego miejsca.

Będziemy też starali się uzupełniać urządzenia w parku przy Ogrodowej, zmodernizować plac zabaw dla dzieci i wyremontować niewielki budynek na potrzeby letniej sceny. Naszą ambicją jest wyposażać przestrzeń publiczną w nieszablonową, piękną architekturę miejską zgodnie z najnowszymi trendami miejskimi.

Deweloperzy muszą przestrzegać ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W szczególności chodzi o dostęp do drogi publicznej, partycypację w budowie infrastruktury, zachowanie powierzchni biologicznie czynnej i intensywności zabudowy, ilości wymaganych miejsc parkingowych oraz zapisów dotyczących nośników reklamowych. 

Będziemy głosować za wprowadzeniem tzw. uchwały krajobrazowej, która uporządkuje chaos w naszym krajobrazie. Niezależnie od tego, zapisy miejscowego planu w zakresie korzystania z nośników reklamowych są bardzo restrykcyjne i niestety nie przestrzegane. Będziemy monitorować nasze ulice i zawiadamiać stosowne instytucje, np. Państwowy Inspektor Nadzoru Budowlanego o wszelkich nieprawidłowościach. Będziemy też wnioskować o to, by urząd miasta i gminy monitorował na bieżąco wydawane pozwolenia na budowę przez Starostwo Powiatowe. Zwrócimy uwagę na sposób odwadniania terenów na nowych osiedlach. Łamanie czy naginanie przepisów, nagminne w minionych czasach musi się skończyć. Od tego zależy komfort życia obecnych i przyszłych mieszkańców, tym bardziej że dzisiaj odczuwamy skutki błędnych decyzji administracyjnych i swobody interpretacji przepisów przez deweloperów.

Mamy bardzo dobry nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego – teraz trzeba stać na straży jego przestrzegania. Pomóc mogą sami mieszkańcy, którzy powinni reagować na wszelkie zauważane nieprawidłowości.

Od początku naszej kadencji naszym celem była i jest aktywizacja mieszkańców wokół pozytywnych działań. Mamy za sobą 5 edycji Ulicznego Biegu Józefosławia i Julianowa, 5 edycji Kiermaszu Jesiennego, 2 edycje Hyde Parku i 4 akcje upiększania drzewami i roślinami Józefosławia oraz akcje na rzecz porządkowania przestrzeni (np. wykonanie pierwszego w Józefosławiu muralu). Będziemy kontynuować działania na rzecz integracji społecznej, które umożliwią mieszkańcom bycie aktywnymi obywatelami.

Przez te 4 lata udało nam się stworzyć markę „Józefosław”. Mamy rozpoznawalne logo, z którym identyfikują się nasi mieszkańcy. Jest ono symbolem atrakcyjnego miejsca do życia, w kórym mieszkają aktywni i otwarci ludzie. To wspaniała sprawa.

W nadchodzących latach chcielibyśmy uruchamiać akcje społeczne, które będą integrować pokolenia – wspólne działania dzieci i młodzieży z seniorami. Jest wiele fantastycznych przykładów takich akcji w innym miastach, to będzie jeden z naszych priorytetów.

Udało nam się poprawić dostęp do informacji  poprzez stworzenie nowoczesnej platformy komunikacyjnej z mieszkańcami. Portal, który właśnie przeglądacie, w ciągu ostatniego roku zanotował 200 tys. odwiedzin, ponad 130 tys. odwiedzających. Jesteśmy obecni w mediach społecznościowych FB Józefosław 2.0.

Mieszkańcy mogą korzystać z aplikacji mobilnej i zgłaszać interwencje bezpośrednio do urzędników w gminie. Namawiamy mieszkańców do aktywność w zgłaszaniu wszelkiego rodzaju problemów i usterek, to najlepsza metoda na powiadamianie odpowiednich służb. Ta sama aplikacji służy nam do zbierania pomysłów i opinii mieszkańców na temat tego, co należałoby zrobić w naszej okolicy. 

Niezależnie od decyzji w sprawie realizacji takiej czy innej inwestycji, od procedur administracyjnych i sprawności urzędu zależy, czy dana inwestycja zrealizowana jest szybciej czy wolniej. W wielu przypadkach procedura formalna uzyskania pozwolenia ba budowę jest uzależniona od decyzji innych organów administracji samorządowych czy instytucji. Nie zmienia to faktu, że to od początkowych decyzji dotyczących czy to samej koncepcji czy wyboru formalnej drogi postępowania administracyjnego zależy bardzo dużo. Opóźnienie w realizacji zadania najczęściej bierze się z błędów w początkowej jego fazie. Często też brak właściwej komunikacji z mieszkańcami dotkniętymi daną inwestycją sprawia, że mieszkańcy Ci odwołują się od decyzji do organów wyższej instancji. W wielu przypadkach takich sporów można uniknąć. W tym obszarze jest bardzo wiele do zrobienia, zarówno w sferze organizacji pracy urzędu jak również w sposobie podejmowania decyzji i komunikacji z mieszkańcami. Sprawny urząd i lepsza obsługa mieszkańców nie tylko przyśpieszy realizację zadań ale zwiększy zaufanie społeczne do swoich przedstawicieli (radnych, burmistrza) jak i urzędników.

Obszar ten jest odpowiedzialnością burmistrza, radni mogą swoimi decyzjami wspierać burmistrza we wprowadzaniu nowych, lepszych metod pracy i innowacyjnych sposobów komunikacji społecznej. Deklarujemy wykorzystanie kontrolnej roli radnego w stosunku do organu wykonawczego (burmistrza) do inicjowania takich zmian w urzędzie miasta i gminy.